- Czasami mieszkańcy i turyści zastanawiają się, skąd się wzięła nazwa Plac Na Bramie? To właśnie w tym miejscu w Przemyślu znajdowała się jedna z bram wiodących przez mury miejskie. Lwowska, nazywana też Senatorską. Wybudowana w drugiej połowie XVI wieku, a rozebrana po I rozbiorze - mówi Witold Wołczyk z Urzędu Miejskiego w Przemyślu.
Pl. na Bramie to obecnie ścisłe centrum Przemyśla i jedno z najruchliwszych miejsc w tym mieście. Zarówno jeśli chodzi o pojazdy, jak również pieszych. Krzyżują się tutaj ważne przemyskie ulice:
- Jagiellońska,
- Słowackiego,
- Dworskiego,
- Mickiewicza.
- Niedawno jeden z boków bramy został odkopany i będzie można zobaczyć kawał historii naszego miasta - zachęca W. Wołczyk.
Fragmenty Bramy Lwowskiej obecnie formalnie znajdują się przy ul. Franciszkańskiej. Ponad 20 lat temu, przy okazji remontu nawierzchni, czerwoną kostką wyłożona zarysy dawnej bramy.
Kilkaset lat temu miasto Przemyśl było otoczone murami obronnymi. Do środka można się było dostać przez trzy bramy:
- Lwowską, zwaną również Senatorską,
- Grodzką, prowadzącą z miasta do zamku,
- Wodną, położoną nad Sanem.
Ponadto była furta zamkowa, którą mieszkańcy zamku przechodzili na nabożeństwa do położonej niżej katedry.
Każda z bram pełniła inną funkcję. Brama Lwowska była najpotężniejsza. Miała aż trzy piętra, była uzbrojona, bronili jej złotnicy i tkacze. Znajdowała się na szlaku handlowym, dlatego wwożono nią do miasta i wywożono różne towary. Posiadała kraty spuszczane na noc i most zwodzony. W nocy każda miejska brama, jak w innych miastach, była zamknięta.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
