Budowa bloku TBS na Ochocie wstrzymana
Budowa niemal 200 mieszkań na wynajem w miejscu bazaru Banacha na Ochocie została wstrzymana. Powodem jest za mały parking dla lokatorów. Dla 195 mieszkań zaproponowano jedynie 97 miejsc parkingowych. Plan zagospodarowania regionu mówi o zapewnieniu jednego miejsca parkingowego na jedno mieszkanie.
- Decyzja Głównego Inspektora Nadzoru Budowlanego jest ostateczna. Strony mogą wnieść na nią skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie w terminie 30 dni od dnia doręczenia decyzji – informuje Emilia Wojnarska z Głównego Urzędu Nadzoru Budowlanego w rozmowie z ,,Gazetą Stołeczną".
Przypomnijmy, że w miejscu Bazaru Banacha miały powstać eleganckie mieszkania na wynajem. O szczegółach projektu oraz wyglądzie bloków pisaliśmy tutaj.
Decyzja uchylona po trzech latach
Projekt budowany TBS przy ul Grójeckiej został zatwierdzony w warszawskim ratuszu trzy lata temu. Przygotowania do wyłonienia generalnego wykonawcy zaczęły się w grudniu 2019 roku. Decyzja ta została jednak uchylona pod koniec kwietnia przez Wojewodę Mazowieckiego. Stało się tak m.in. po interwencji radnej z Ochoty, Doroty Stegienki. 22 maja 2020 r. Spółka TBS Warszawa Południe złożyła odwołanie od ww. decyzji do Głównego Inspektora Nadzoru Budowlanego. Ostatecznie TBS przegrał w GINBie. Po rozpatrzeniu sprawy, Główny Inspektor podtrzymał decyzję Wojewody. - Z tego, co mi wiadomo, TBS rozważa skargę do WSA - potwierdza Michał Olszewski, wiceprezydent Warszawy w rozmowie z ,,Gazetą Stołeczną". I dodaje, że nie ma mowy o odstąpieniu od tej inwestycji. - Chcemy realizować zapisy planu miejscowego i zbudować budynek z mieszkaniami na wynajem, bo one są warszawiakom potrzebne. Z tego względu nie jestem w stanie zrozumieć decyzji wojewody - mówi dziennikarzom Olszewski.
Sprawę skomentowała także radna Dorota Stegienka, autorkę skargi do Wojewody. - Blisko 4 miliony złotych kosztowała ,,zabawa w projektowanie" prezesa TBS za przyzwoleniem nadzorującego warszawską architekturę prezydenta! Ta zabawa oprócz milionów kosztuje zmarnowany czas, nerwy, dramaty kupców i ich rodzin, ogrodzony, koszmarny i pusty plac.Jak widać w butnych i aroganckich wypowiedziach zabawy wciąż mało. TBS nadal liczy na budowanie niezgodnie z prawem/planem. Mam nadzieję, że jakieś służby zajmą się tą niegospodarnością. Panie Prezydencie Rafał Trzaskowski może warto rozważyć odebranie panom zabawek? - mówi radna.
Zobaczcie też:
Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?